Niemieckie przedsiębiorstwo Ferrostaal
Industrial Projects GmbH, wybuduje w Mongolii farmę wiatrową. Nowa
elektrownia zostanie ulokowana w Sainshand, leżącym na pustyni
Gobi, i będzie miała moc 52 MW – co powinno przełożyć się na
190 GWh w ciągu roku. Koszt przedsięwzięcia określono na 120 mln
dolarów amerykańskich. Prace budowlane i podłączenie do
krajowej sieci przesyłowej, powinny zakończyć się pod koniec 2015
roku
Mongolia zamierza zwiększyć udział energii wiatrowej w krajowej produkcji energii elektrycznej, ponieważ lokalne możliwości środowiskowe, zapewniają optymalne warunki dla obrotów śmigieł w wiatrakach – tj. średnio od 7,5 do 8,5 metra na sekundę. Jedną z perspektyw jest zyskowna sprzedaż energii elektrycznej do pobliskich Chin, których ciągle rosnący rynek, staje się bardziej energochłonny. W 2005 r. przyjęto w Mongolii Narodowy Plan dla Energii Odnawialnej. Zgodnie z nim do 2020 r. powinien zostać osiągnięty pułap 20-25 proc. udziału odnawialnych źródeł energii w rodzimej produkcji elektryczności. W 2007 r. mongolski parlament przyjął nowe prawo o energii odnawialnej, w którym określono zasady dla niezależnych producentów elektryczności. W wyniku czego, od 2012 podpisano szereg umów dotyczących inwestycji w energetykę wiatrową, skutkujących docelowym powstaniem farm wiatrowych o łącznej mocy 500 MW.
Źródło: pb.pl, ferrostaal.com, ferrostaal-capital.com.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz