środa, 12 listopada 2014

Spadek znaczenia ropy naftowej, w dłuższej perspektywie czasowej

Międzynarodowa Agencja Energetyczna (MAE), w swoim corocznym raporcie World Energy Outlook 2014, ocenia, że do 2040 roku znaczenie ropy naftowej w globalnej gospodarce będzie maleć. Obecnie państwa kładą duży nacisk, aby zdywersyfikować własne źródła pozyskiwania energii. Człowiek wciąż będzie posługiwał się ropą naftową w celach energetycznych, ale nafta będzie musiała ustąpić pola gazowi ziemnemu, energetyce jądrowej, niskoemisyjnemu spalaniu węgla i odnawialnym źródłom energii, w globalnym bilansie wytwórczości energii elektrycznej. W 2040 roku znaczenie różnych paliw ma być równoważne. Ponadto popyt na energię pierwotną, tj. zawartą w samych zasobach naturalnych, wzrośnie o 37 proc. Zapotrzebowanie na ropę naftową w perspektywie 26 lat zwiększy się o 15,5 proc. do wartości 104 mln baryłek dziennie. Według MAE popyt na ropę naftową w okolicach roku 2040 ustabilizuje się i przestanie rosnąć, a najwięksi obecni importerzy mogą zacząć zmniejszać niezbędne dostawy, z powodu lepszego zracjonalizowania wykorzystywanych zasobów i pojawienia się nowych technologii. Długoterminowo Bliski Wschód ma pozostać głównym eksporterem węglowodorów. Za to świetlana przyszłość maluje się przed krajami posiadającymi bogate pokłady gazu ziemnego. W 2040 roku konsumpcja błękitnego paliwa ma wzrosnąć o połowę względem teraźniejszości. Zgodnie z przewidywaniami popyt na gaz ziemny będzie stale rósł. 
 
Źródło: wnp.pl.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz