Ministerstwo
Środowiska poinformowało, że do 10 stycznia br. na terytorium
Polski wykonano 52 odwierty, związane z poszukiwaniem złóż
gazu łupkowego. W większości zostały wykonane przez krajowe firmy
– PGNiG i Orlen Upstream. Jednakże znaczna część koncesji nie
została podjęta i są one realizowane przez państwowe spółki. Z
polskiego rynku na rzecz ukraińskich złóż, powoli wycofuje się
włoska korporacja ENI, której dwie z trzech przyznanych licencji
już wygasły. W ocenie firmy pokłady na zachodniej Ukrainie w
porównaniu do województw pomorskiego i warmińsko-mazurskiego
(koncesje „Młynary” i „Malbork”), mają zapewnić wyższy
zwrot nakładów. Trzecie koncesja „Elbląg”wciąż jest w mocy.
Były wiceminister środowiska Piotr Woźniak ocenił, że kooperacja
z zagranicznym inwestorem przebiegała wzorcowo.
Obecnie przedsiębiorstwa posiadają łącznie 93 koncesje, przyznane na zidentyfikowanie polskich złóż gazu łupkowego. Zostały one rozdzielone na 34 podmioty. Z polski wycofały się już koncerny Exxon, Talisman i Marathon Oil. Ministerstwo Środowiska odpiera zarzuty o nieprzyjazne prawo i problemy związane z biurokracją, tłumacząc dotychczasowe efekty trudną budową geologiczną Polski. Wraz z kolejnymi wierceniami i zabiegami szczelinowania, poprawniej zostaną oszacowane złoża gazu w skałach. Za czym pójdą stosowne rozwiązania prawne.
Źródło: gazlupkowy.pl, Senat RP, cire.pl (PAP), gazlupkowy.pl.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz